Archiwum 30 lipca 2010


lip 30 2010 nic szczególnego
Komentarze: 0

Wstałem przed 9:00.

Na targ.

Zjadłem śniadanie i siedzę na kompie. Posprzątałem sobie pokój.Pojechałem do fryzjera.

Małe zakupy w realu: snickers 1,99, ser żółty 0,37kg za  4,50, mleko 1,99, płatki owsiane 3x1,99, twróg 2,19, prince polo 0,99, banany 1kgx 3,6 .

Spałem trochę i czuję się jeszcze gorzej niż przed.

Na dyskotekę wyszedłem przed 23:00. Ludzi sporo. Jest Łukasz-majora ze znajomymi. Zainteresował mnie jego kumpel Dawid :) Próbowałem coś do niego, ale nie wiem czy jest chętny. Poszalałem trochę. Jest też Tomek(GoSport) i Justyna(Parasolka).Z Łukaszem siedzimy do ok. 3:00 i na autobus na most grunwaldzki o 3:17. Dawid wyszedł chwilę wcześniej.