Archiwum 04 grudnia 2009


gru 04 2009 wywóz mebli
Komentarze: 0

Od rana robota bo przyjechał gościu po meble. Nadźwigaliśmy się trochę. Na szczeście wszystko weszło. Przyjechał szef i siedział trochę. Potem już mało roboty.

Napisałem smsa do E. że na sylwestra jade do Zakopanego - odpisał , że oni jednak w Kraku będą. Tym bardziej muszę gdzieś jechać.

Ryczę.

Wiola z Agą pojechały do Warszawy na weekend.