Komentarze: 0
Byłem po dokumenty z seicento bo i tak musiałem czekać na autobus.
W pracy o 9:30. Roboty średnio.
Byłem w oddziale MPK bo automat w autobusie wydał mi zamiast 6 biletów po 3zł. 1 24h za 15 zł i 1 za 3zł. Byłem wymienić.
W Rossmanie kupiłem krem , krem do rąk , żel do golenia , dezodorant w kulce.
Zrobiłem sobie spaghetti na kolację.
Dzwonił Maciek ( ten nowy ) umówiliśmy się na czwartek.