Komentarze: 0
Sam w pracy.
Roboty mało , ale czas minął szybko.
Na 19:00 pojechałem na Kuźnice bo byłem umówiony z dziewczyna na obejrzenei mieszkania. Okazało się , że chłopak , z którym przyjechała jest byłym Kaśki. Wyszło trochę niezręcznie. Kaśka niby miała zapytać rodziców czy się zgodzą na to ...niby się nie zgodzili i nie mogą tam mieszkać. Szukamy od nowa.