Archiwum 11 lipca 2009


lip 11 2009 ehhhh
Komentarze: 0

Obódziliśmy się po 6:00. Leżeliśmy. Robert dobierał się do mnie , ale ja nie chciałem.

Wyszedłem przed 9:00 do fryzjera na 9:30. Załatwiony szybko.

Na targ.

Gram na kompie.

Wczoraj Maciek miał urodziny i zapomniałem o tym :/ Dziś wysłałem mu życzenia.

Aga z chłopakiem znowu remontują i znowu jest syf.

Spałem chwilę.

Na dyskotekę ok 23:00. Przez długo było pusto. Bawiłem się świetnie aczkolwiek tylko do 2:30 bo musiałem wracać.