Komentarze: 0
Wstałem ok. 8:00.
Na targ samochodem. Kupiłem trochę rzeczy i truskawki koszyk za 10 pln - mniam.
Pojechałem do salonu w sprawie telefonu ( odblokować wizualizacje nr ) .
Na paradzie smoków - byłem najpiękniejszym ze wszystkich smoków :P
Siedziałem w domu.
Dzwonił E. , ale nie odebrałem - boję si :(
Spałem od 17:40 do 21:00.
Na dysk samochodem. Chwilę z LAF - nie ma Mateusza.
W Coconie ludzi akurat - był Rafał ( sam ). Był też Hubert ( ten śliczny diabełek ) Troche się bawiliśmy razem.
Ok. 4:00 dałem sobie wycisk na podeście jako jeden z niewielu , ale był czad :) ehhhh :)