Komentarze: 0
rafał w nocy wstawał bo też go mdliło i bolał żołądek. Mysleliśmy , że to po tych sałatkach , ale potem skojażylismy , że przecież Janusz od czwartku też cierpi więc to zapewne grypa żołądkowa. Spał u mnie od 3:00 w nocy.
Przez cały dzień zjadłem tylko kilka sucharów i wypiłem mleko.
Cały dzień pobolewa mnei jeszcze żołądek ,a le jest lepiej..
Nie poszedłem do pracy - nie chciałem ryzykować.
rafałowi prrzeszło całkiem - żygał więc wyszło to z niego.