Komentarze: 0
Nie pojechałem na targ bo nie mam kasy.
Kupiłem tylko chleb i bułki.
Cały dzień w domu bo nie chce mi się nigdzie iśc. Ładna pogoda wreszcie , ale mam lenia.
Wieczorem byliśmy na 2h spocerze po Mistrzejowicach. Wróciliśmy po 21:00.
Siedzieliśmy dośc długo.