Komentarze: 0
Dostaliśmy nowe wina. Monika jak zawsze chciała nas wkręcić w to , że jeszcze są na składzie.
Byłem w lidlu i wydałem znowu kasę ( niestety potzrebne sa te rzeczy ).
Dziś myślę sporo o Ernim. Jak Go kocham i tęsknię za nim.
Przyszła koleżanka do Rafała. Wypili wino ode mnie ( to które było dla Wioli za pomoc z komodą ).
Rozmawiałem z Wiolą o Rafale. Ona zaczyna się go bać. Ma wrażenie , że on jest takim chłoptasiem co szuka kogoś kto będzie go utrzymywał. Ja nie mam zamiaru. Poczekam jeszcze trochę i zobaczę co będzie. Traktuje zakupy jak coś co mu sie należy ( przykład kwiatki z IKEI - Wiola zapłaciła i nawet się nie spytał czy ... )