Komentarze: 0
Od rana pada ( sypie ) śnieg ( grube płaty ) Jest zimno :/
Mało pracy , ale posprzątałem trochę magazyn.
Był Paweł B. i trochę czasu zleciało.
Czekałem przed domem bo nie miałem dolnego klucza.
Byłem u dentysty na przeglądzie - wszystko OK :)
Wieczorem posiedzieliśmy z Wiola w kuchni i pogadaliśmy.
Nalegają na to żebym zaczął pić alkohol - wkurzyli mnie tym :/
Z rafciem obejrzelismy " Skok przez płot" . Uśmiał się.