Komentarze: 0
Byłem w łóżku z młodziutkim chłopakiem. Leżeliśmy bo on się opierał i nie bardzo coś więcej chciał. Było późno w nocy. W pokoju obok spała mama. Obudziła się i mnie zawołała. Wyszedłem do niej. Zerkneła do mojego pokoju zobaczyć kto w nim jest. Powstrzymywałem ją od wejścia. Gdy juz wróciłem do pokoju w drzwiach pojawiła sie niby choinka, której gałęzie blokowały drzwi i wchodziły miedzy nie, że nie dało się ich zamknąć. Wkurzyłem się i zacząłem się z nimi mocować. Mama wstała i zaczęła mi pomagać. Weszła do pokoju. Z daleka widziała tylko, że ktoś leży w łóżku. Po chwili i on podszedł-nagi. Klęknął przy nas bo... Mama mocowała się z jakimś pudełkiem plastikowym ( coś a'la pudełko na nożyki do golenia ). Odłamała zębami kawałek i stwierdziła, że teraz powinno być dobrze bo z jakiejś dużej ilości zrobiła mniej ( a ułamała tylko kawałeczek ). Wcześniej widząc chłopaka powiedziała coś w stylu " a to sobie Rafałek zafundował kurację odmładzającą ..." Potem coś jeszcze gadała, ale ją uciszałem mówiąc "Zamknij się".
Czasy II wojny światowej. Prześladowanie Polaków przez Niemców. Różne akcje prób wyzwolenia Polaków np. z jakiegoś miejsca ,szukanie mieszkań, ewakuacja ze ,,spalonego miejsca" , szukanie "melin" itp. Byłem jakby obserwatorem tego. Niestety nie wszystkie akcje udane.
Jechałem motorem przez las. Zatrzymałem się pogadać. Prowadziłem świnkę , którą wcześniej gdzieś znalazłem i ktoś jej szukał. Żeby nie wpaść wjechałem do lasu. Ze mną jechały jeszcze 2 osoby , które zgubiłem. Świnka zamieniła się w młodziutkiego chłopaka na motorze. Zatrzymaliśmy się. Podjechał jakiś gościu. Zastanawiał się co taki łepek ( 15-16 lat ) robi na motorze.Coś tam coś tam. Nagle w 3-kę byliśmy nadzy. Nagle podjechało 2 gości , ktorzy też byli bez spodni z fiutami na wierzchu. Też zainteresowali się łepkiem.. Coś tam cos tam. Ktoś zaproponował sex. Poszliśmy do jakiegoś budynku ( pomieszczenia ). Nie wiem co i jak , ale tam wszyscy nago ustawili się w rządku a ja zacząłem im obrabiać. Znalazł się jeszcze 1 młodziutki gościu ( 10-12 lat )Był wystraszony , ale po chwili zaczął się śmiać. On i ten "mój" byli w majtkach. Zdjąłem "mojemu" majtki i zobaczyłem malutkiego. Wszyscy zastanawiali sie jak można z takim małym cos zrobić , ale ponieważ to było dziecko ....Zacząłem mu obciągać i zaczął mu rosnąć a on stękać. Wszedłem w niego a ręką waliłem mu. Było bardzo przyjemnie :)
Siedziałem w pociągu IR i chciałem jechać do Warszawy. Robert załatwił mi darmowy przejazd pociągiem. Nie mogłem sie zdecydować czy jechać do Wawy czy wysiąśc wcześniej - w Radomsku. Robert siedział w lokomotywie.