cze 05 2011

zamieszanie z grafikiem


Komentarze: 0

W domu po 7:00. Nie dostaliśmy kasy. Swoją butelkę wódki oddałem dziewczynom.  Przywiozłem sobie sporo wędliny.

Zaraz spać.

Wstałem po 12:00, ale jak się potem okazało przestwił mi się zegarek w komórce i było dopiero po 10:00, ale skapnąłem się dopiero po ok. 1h jak wszedłem na kompa.

Do pracy na 14:00. Okazało się, że mam dziś wolne bo jest Ewa, ale Konrad wczoraj nie zadzwonił. Kazał mi zostać a Ewa poszła do domu. Czas leci średnio i nawet nie jestem bardzo zmęczony. Umyłem stół z świeżych.

W domu 22:30.

Przyjechali Julek z Andrzejem po wino. Chwilę pogadaliśmy.

Spać po 24:00

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz