maj 30 2011

zakupy


Komentarze: 0

Rano na dworze chłodno.

Wyrobiłem się z wyłożeniem, ale sprzątałem do 9:30. Ludzi bardzo mało. Czas płynie wolno :(

Zakupy: chipsy 3,98zł, pomidory 1,13kgx4,34zł, papryka czerwona 0,64kgx4,20zł, rzodkiewka 0,99zł, mydło 1,19zł, płytka na owady 10,29zł, sielawa wędzona ( policzona za piklinga) 0,39kgx4,63zł.

W aptece: maść na opryszczkę 7,15zł i OMEGA-3 21,90zł.

W domu ok. 16:00.

Dzwoniłem do mamy jak jej u babci. Mówi, że babcia stała się bardzo egoistyczna i ciężko z nią wytrzymać :( Nie wie kiedy wróci bo babci tak dobrze. Mama chciała żeby tata przyjechał do nich, ale babcia nie chce.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz