za meblami, materac
Komentarze: 0
Znowu wcześnie wstaliśmy.
Biegamy po mieście za meblami. Zamówiliśmy dla mnie łóżko w sklepie koło dworca - 140x200 z dużymi pojemnikami za 930zł - bez materaca. Mama zastanawia sie nad szafami bo tą, którą chciała zamówić kosztowałaby ok. 3000zł.
W domu ok. 12:00.
Przyjechał gościu założyć koblówkę. Poszło mu dośc sprawnie. Dał mi nr do informatyka. Potem przyjechali goście z kuchenka i od razu ja podłączyli.
Z mamą poszliśmy obejrzeć upatatrzone szafy na ul. Gliniana. ponieważ nie wiedzieliśmy gdzie to zrobiliśmy spory obchód. Bo jakbyśmy szli zaraz od nas to byłoby bliżej. Obejrzeliśmy je i zamówilismy 2szt x 1500zł (do sypialni). Udało nam się wrócić autobusem.
Poszliśmy do JYSKa po materac dla mnie bo boję się, że promocja się skończy 140x200 za 775zł (DREAMZONE Plus S50). Przywieźli go jeszcze wieczorem.
W biedronce ciasta HIT 3pak za 5,99zł, pierniki 5,99zł.
Dodaj komentarz