Sny 
lut 25 2011

włam


Komentarze: 0

Z Darkiem W. (ten z podstawówki straszy-nie pamiętam nazwiska) chciałem się włamać do domu Tomka Ko. Gdy byliśmy na podwórku podleciał do nas pies a po chwili  z ziemi wyskoczyła jakaś klatka,w której zostaliśmy uwięzieni. Pies z przerażenia nic nie robił a my trochę przestarszeni.

Potem coś się działo, ale nie pamiętam, ale dostaliśmy się do środka. Potem martwiliśmy się o odciski, ale skapneliśmy się, że mieliśmy rękawiczki.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz