wizyty, urodziny
Komentarze: 0
Wstaliśmy dość późno bo leżymy.
Zakupy: 5bułek x 2,50zł.
Pojechaliśmy do Auchana na zakupy: woda mineralna 9,99zł, olej 3,87zł, frytki8,98zł , nagetsy 3,95zł, surówka 4,50zł 2pak coca-cola 8,31zł.
Potem zostaliśmy zaproszenie na obiad do znajomych Ernesta (małżeństwo niedaleko niego). Też mają ładne mieszkanie. Na obiad leczo i lody. Posiedzieliśmy chwilę.
W domu chwilę leżymy i zrobiliśmy sobie obiad (frytki i nagetsy).
Pojechaliśmy do jego kolegi. Ma duże mieszkanie i 3 duże bardzo ładne akwaria. Posiedzieliśmy chwilę.
Jedziemy na urodziny do Justyny. Mieliśmy być na 19:00, ale Ernest nie mógł się wyszykować i jesteśmy na 21:00. Jest Daniel, Justyna z Darkiem (chłopakiem) i jakaś jeszcze dziewczyna (ich koleżanka0. Paulina się spiła i trochę przeginała.
Poszliśmy spać ok. 1:00.
Dodaj komentarz