lis 26 2009

w UC


Komentarze: 0

Rano do UC odsaldować kasę. Nie grały kwoty ( wpłacili za dużo).

W pracy od 11:30. Roboty dużo. Czekaliśmy na wyprowadzenie z KŁOSa do 15:45. Potem szybkie pakowanie 400 butelek. Wracaliśmy z kurierami. Andrzej podwiózł mnie na Pasterza.

Na obiad kurczak.

Obejrzałem " Noc w muzeum 1 " - taki sobie.

Troszkę ryczę.

Poczytałem . Spać 22:35.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz