w UC
Komentarze: 0
Rano do UC odsaldować kasę. Nie grały kwoty ( wpłacili za dużo).
W pracy od 11:30. Roboty dużo. Czekaliśmy na wyprowadzenie z KŁOSa do 15:45. Potem szybkie pakowanie 400 butelek. Wracaliśmy z kurierami. Andrzej podwiózł mnie na Pasterza.
Na obiad kurczak.
Obejrzałem " Noc w muzeum 1 " - taki sobie.
Troszkę ryczę.
Poczytałem . Spać 22:35.
Dodaj komentarz