u Ernesta
Komentarze: 0
Wstałem ok. 4:30. Erni ok. 5:00. Odwiózł mnie do pracy.
Od rana sporo ludzi i roboty. Czas płynie szybko.
Zakupy: cherry coke 3,49zł, kurczak z grilla 6,88zł.
W Aldim orzeszki ziemne 4,09zł. Oddałem Julkowi pieniądze za perfumy.
Erni przyjechał po mnie po 17:00. Posiedzielismy chwilę i pojechaliśmy do niego. Po drodze na rondo mogilskie po pieniądze dla Erniego. Zakupy w Lidlu: kabanosy,mleko, parówki, ser, wino, chleb, lody, masło i trochę innych - płacił Erni. Kupiłem pepsi w żabce za 3,49zł.
Erni mieszka na Ruczaju na ul. Czerwone Maki. Ma 2 pokoje i sporą łazienkę. Mieszkanie ładnie zrobione-pomysłowe wykończenia kamieniami, światłem itp. ale nie wykończone- mimo to przytulnie. Oglądamy film, ale chce nam się spać i nie dokończyliśmy.
Dodaj komentarz