lut 09 2012

Sylwek


Komentarze: 0

Rano rodzice poszli po krzesła. Gdy przynieśli okazało się, że 1 jest uszkodzone (prawdopodobnie uszkodziło się gdy spadło tacie po drodze). Musiałem iść je odnieść. Nie chciało mi się, ale... Dostałem na wymianę.

Dziś pogrzeb Wisławy Szymborskiej. W Krakowie na cmentarzu rakowickim. Po raz pierwszy w historii z wieży kościoła mariackiego odegrano inny utwór niż hejnał ( choć coś mi się kojazy, że gdy zmarł papież Jan Paweł II zagrali "Barkę").

Spotkałem się z Sylwkiem. Puszczaliśmy KENO w galerii. Kilka razy miałem pare złoty, ale puszczałem dalej i łącznie straciłem 9 zł. Sylwkowi co chwila coś sie trafiało, ale większej kwoty nie wygrał. Dziś kumulacja w Lotka (35 mln) ale nie puszczam. Obejrzeliśmy plakaty w empiku - wpadł na pomysł żeby kupic 2 małe z facetami i ustawić je obok. Musze to przemyśleć. Poszliśmy do New Yorkera. poprzymierzal; trochę ciuchów. Kupiłem sobie koszulę granatową z długim rękawem z błękitnym krawatem za 39zł- fajna. Niezły gościu tam.

W tesco pierniki za 5,99zł.

Przyszliśmy do mnie. Poleżeliśmy , gadaliśmy i jak zwykle nic z filmu nie wiemy. Trochę nas poniosło i zaczęliśmy się pieścić, ale przerwałem to.

Wyszedł po 22:00.

Spac po 23:00.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz