spotkanie 2
Komentarze: 0
Samochód już bardzo hałasuje. Po pracy zawiozłem go do przeglądu. Oczywiście nie zapłacone 2 faktury , ale maja zrobic przegląd , wystawic kosztorys i zobaczy się.
W domu ok. 16:30.
jestem umówiony z Krzyśkiem u niego. Poszliśmy nad zalew. Powiedziałem mu jak mam naprawdę na imię i ile mam lat. Obraził się , że go okłamałem. On rzeczywiście chce coś ode mnie - zabujał się. Chciał być sam więc do autobusu wróciłem sam. Czekał na mnie na przystanku. Przeprosiłem go. Powiedział , że przeprosiny przyjęte a co do nas to zastanowi sie i wieczorem da znać. Zadzwonił i oddzwoniłem . Gadaliśmy 1 1/2 godz. :/
Postanowiliśmy , że spróbujemy i zobaczy się.
Mam niesmak bo jest Sławek , ale zobaczy się za jakiś czas.
CO JA ROBIĘ !!!!!!!!!!!!!!!!! :/
Dodaj komentarz