spokojnie
Komentarze: 0
Wreszcie spałem w nocy, za to ciężko się wstawało.
Na dworze ciut cieplej.
Prawie się wyrobiłem - Konrad pomógł mi ciut przy wędzonych, ale i tak bym się wyrobił. Tyle, że nei posprzątałbym od razu. Nie przyszły żadne ryby a z wczoraj zostało bardzo mało. Dzień w miarę spokojny.
Po pracy zajrzałem do Julka. Chwilę pogadaliśmy . Przyjechał po niego Andrzej i odwieźli mnie do domu. Kupiłem sobie orzeszki solone 500g za 3,75zł.
Zapłaciłem Paulinie za banany,które mi kupiła wczoraj 2,70kgx8,20zł.
Siedzę na kompie. Wygrałem w "kierki" :)
Obejrzałem film " Uczeń czarnoksiężnika" - db+.
Dziewczyny poszły na imprezę.
Spać ok. 22:00.
W "Bitwie na głosy" wygrał Piotr Kupicha.
Dodaj komentarz