lut 20 2011

spoko


Komentarze: 0
Wyszedłem o 3:00. Gościówa nie oddała mi napoju czym mnie bardzo zdrażniła :/ Biegiem na autobus. W domu przed 4:00. Chwilę posiedziałem na kompie. Spać 4;30 Wstałem ok. 10:00. Nawet wyspany jestem. Do pracy na 14:00. Ludzi mało, ale jak zwykle nie ma towaru i tzreba kombinować. Czas leci szybko. Wyszedłem o 21:25 bo mam nadgodziny. Siedzę na kompie. Spać po 24:00
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz