mar 04 2009

spierdoliłem wszystko


Komentarze: 0

Dzień w pracy od rana dość aktywny.

Wrócił towar z Torunia i robiliśmy wczorajszy zwrot z Jeleniej. Poza tym sporo faktur.

 

Po powrocie z pracy odczytałem wiadomośc od E. na GG.

Rano napisałem mu , że zachowywałem i zachowuje się jak egoista.

On odpisał mi , że czemu to zrobiłem i , że życzy mi jak najlepiej , ale nie ma miejsca na niego w moim życiu.

Zadzwoniłem do niego i spytałem o co chodzi.

Okazało się , ze wczoraj Tomek powiedział mu o tym , że mam kogoś a E. przyjechał do mnie na weekend bo mnie kocha . Myślał o tym chciał wrócić.

Teraz czuje się zdradzony i wykorzystany bo kochaliśmy się.

NIE DZIWIĘ SIĘ .

Sam się czuję jak ....

Załamany jestem. Kurwa czy ja kiedyś będę miał normalnie w życiu.

 

Rany żeby choć słowem wspomniał , że coś do mnie czuje to .....

Ja Go kocham !!!!!!!!!! 

 

Rozmawiałem z Rafałem o tym.

Próbuje oczarnić ich w moich oczach , ale nie pozwalam bo wiem , że całą winę ponoszę ja.

Niestety nie mogę mu powiedzieć prawdy. Chciałbym , ale nie mogę.

 

Dziś Rafał był 4h w pracy ( na próbę ) . Babka odpowiedzialna za przyjęcia będzie w poniedziałek i wtedy dadzą mu odpowiedź. Sam jest zadowolony.

Napisałem Tomkowi żeby NIGDY się już do mnie nie odzywał.

Ja nie odbieram jego telefonów i nie odpisałem na esa.

 

Teraz muszę wymyślić jak pogodzić się z E.

 

Dzwonił Darek , że wraca do Polski i chciałby zamieszkać w Kraku.

Prosił żebym rozejrzał się za mieszkaniem i pracą dla niego.

Chce przyjechać na weekend , ale chyba się nie zgodzę.

Rafał jest bardzo zazdrosny a nie chcę go ranić.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz