Wstałem dość wcześnie.
W tesco: mleko 1,94zł, kajzerki 4x0,29zł, banany 0,50kgx1,00zł.
Gazeta wyborcza na jutro.
Miałem w planie jeździć i rozwozić CV do biedronek, ale wypełniłem aplikację w necie i wysłałem (z-ca kierownika sklepu).
Na dworze ładnie.
Przez cały dzień ani Bartek ani Marek nie odezwali się.
Cały dzień siedzę w domu. Trochę spałem. Obejrzałem 3 część "Mortal Kombat" - tragedia :/ Siedzę na kompie.
Trochę ryczałem za E. Czy ja muszę Go tak kochać. Kiedy przestanę? !!!
Spać po 24:00
Dodaj komentarz