powrót
Komentarze: 0
Na dworze biało i sporo sniegu.
Wszyscy wstali dość wcześnie.Zaczynają się rozjeżdżać. Pierwsi pojechali Niemcy , potem Sławek , Tomek , Karol , Maciek z Marcinem jego samochodem. Mieli problemy bo droga oblodzona. Potem my z Wiolą i Beatą. jechaliśmy okrężnymi drogami żeby uniknąć korków. Jechaliśmy ok. 3h. Odwieźliśmy Beatę do domu.
Na zakupach w biedronce - spore zakupy.
Rozpakowałem się. Siedzę na kompie. Pranie.
Dodaj komentarz