kwi 18 2010

pogrzeb pary prezydenckiej na Wawelu


Komentarze: 0
Obudziłem się ok. 7:00 , ale leżę do po 8:00. Po śniadaniu wyszliśmy na miasto. Piękna pogoda i ciepło. Na błoniach zbierają się ludzie. Bardzo dużo " kotków " :) aż miło chodzić po mieście. Obeszliśmy błonia i pojechaliśmy do łagiewnik. Tam chwilę i spowrotem na błonia. Potem okolice rynku. Chwilę posiedzieliśmy na plantach. Trochę się denerwowałem bo wile tras zamkniętych i nie było wiadomo jaki tramwaj i autobus , skąd i o której odjeżdża więc szukaliśmy przystanków. Na ulicach mnóstwo ludzi z flagami. Aśka jest bardzo podobna do mnie. Ma podobne przekonania i poglądy :) W domu przed 17:00. Zrobiliśmy szybko obiad. Wyszliśmy przed 18:00. Pociąg 18:20. Dużo dodatkowych pociągów i małe zamieszanie bo nie ma ich na rozkładach i nie wiadomo , z którego peronu odjadą. Siedzę na kompie i próbuję odblokować JAVĘ - nie udało się :/. Chwilkę pogadałem z Piotrem na GG. Spac po 22:00.
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz