nudy
Komentarze: 0
Wstałem po 6:00.
Ćwiczyłem , rozwiesiłem pranie , poszedłem po chleb i wędlinę.
Od rana nic do roboty. Potem troszkę.
Byli goście z jakiejś firmy wziąć ( kupić ) palety.
Siedzę przed kompem ( gram ).
Nie wiem czy iść na dyskotekę czy nie. Chce mi się i nie chce :) - poszedłem. Nawet sporo ludzi. Dobrze się bawiłem.
Dodaj komentarz