lip 06 2009

meble


Komentarze: 0

Obódziłem się po 6:00

Wstałem o 7:00. Jak ostatnimi czasy do sklepu po chlebek.

Piękna pogoda :)

W pracy mało roboty , ale czas minął szybko. Meble z Jeleniej przywieźli ok 17:00. 11 całych regałów. Przygniotłem sobie palca u ręki. Rozładowywaliśmy do 17:30. Bardzo ciężkie :/.

W domu o 18:00

Posprzątałem kuchnię i dół.

 

 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz