Nie ma Joli i pracuje się sympatycznie :). Towar przyjechał późno i trochę się niewyrobiliśmy. Towaru mało więc trochę nie ma co robić.
Wiktor nie odbiera telefonu.
Julek prawdopodobnie zerwie z Andrzejem. Chce mnie. Chce mi pomóc w organizacji imprezy.
Umówiłem się z łebkiem, ale on nie przyszedł.
Jutro mam na popołudnie bo Alfred ma problemy w domu i musi wziąć wolne na kilka dni.
Spać po 22:00.
Dodaj komentarz