maj 14 2010

dyskoteka


Komentarze: 0
Rano leje :/ Był Wojtek na chwilę. Wziął 2gi ekspress , kociołek , młynek do kawy. Bardzo mało wysyłki. W domu 17:40. Zaraz położyłem się spać. Sprzedałem Januszowi 2 wina za 20 zł , ktore zarobiłem dziś ze stłuczki. Dziś noc muzeów , ale nie idę bo nie che mi ie stać w kolejkach. Na dyskotekę przed 23:00. ylko w Coconie. Było bardzo duzo ludzi jak na piątek. Świetnie grał DJ i wyszalałem się. Nie było Mateusza i Łukasza. Był występ jakiejś zagranicznej DARKI , ale nie za ciekawy. Miała wietne stroje , ale kicha występ. Gościu , który często wchodzi na moje miejsce na podeście ( wysoki czarny Michael :)) pochwalił mnie , że tańczę najlepiej z osób , które on zna. Wyszedłem ok. 2:30
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz