dyskoteka
Komentarze: 0
Zimno.
Sam bo Rysiu ma wolne. Sporo roboty ( 22 paczki ). Wyszedłem po 16:00.
Spałem chwilę.
Na dyskotekę przed 23:00. W LAF. Gorsza muza niż ostatnio. Na chwilę w Coconie , ale nic ciekawego . W LAF był już Tomek. Spotkałem Maćka( z Olszy). Nudno w LAF więc poszliśmy do Cocona. Tam sporo znajomych Tomka i razem bawilismy się. Tomekk się do mnie przymila. Był nawalony gościu , który się kręcił przy mnie - fajny , ale nawalony :/ Wyszedłem po 4:00. Po rzeczy w LAF i do domu.
Na dyskotece ( i tu i tu ) był Rafał z Elbląga :/. Nawet się z nim nie przywitałem.
Źle spojrzalem na autobus i pieszo z mogilskiego ( 24 min ).
Dodaj komentarz