Damian (Olsza)
Komentarze: 0
Przyszedł do mnie Damian (Olsza). Trochę poleżeliśmy i zabrałem się za niego . Miał ochotę, ale sam nie zaczynał. popieściłem go i zrobiłem mu loda z wytryskiem w ustach. Trochę przypadkowo połknąłem. Było mu dobrze.
Wyszedł po 1:00
Dodaj komentarz