sie 14 2009

Częstochowa


Komentarze: 0

Rano na zakupach na śniadanie.

Pojechaliśmy na miasto. Schodzą się pielgrzymki. Sporo ładnych chłopaków :) Tomek szydzi troche z tego , ze lubie młodych ( jak żesmy uzgodnili - częśc ma dowody ;) )Porobiłem fotki i połaziliśmy trochę. Byliśmy u jego kolegi Sebastiana ( ten co siedział ) i u rodziców - sympatyczni ludzie :). Bylismy też na hałdzie ( swietny widok na okolice z dośc wysoka ).

Przyjechał Bartek i Paweł. Zrobiliśmy grilla. Gdy z Tomkiem położyliśmy się spać przyjechali niezapowiedzianie jego znajomi ( 2 chłopaków i 2 dziewczyny ). Spili się i trochę hałasowali . Tomek zwrócił im uwagę , że jest poźno a jutro wstajemy wcześnie i chcemy się wyspać. gadaliśmy do ok. 4:00. Ryczałem. Tomek próbował mi wytłumaczyć co nieco ,ale... :(

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz