sie 02 2011

czas się ciągnie


Komentarze: 0

W nocy słabo spałem i budziłem się ciągle.

Wstałem o 4:20.

Na dworze wreszcie nie pada.

Wyrobiłem się, ale mało ryb. Ma być wizytacja, ale do 14:00 nie było. Ludzi mało więc trochę pomagam na warzywniaku. Czas wlecze się.

Ok. 12:00 zaczęło lać.

Masło 3,09 zł i ręcznik papierowy 1,69 zł.

Siedzę na kompie.

Wykąpałem i przystrzygłem się.

Spać ok. 21:00

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz