co robić
Komentarze: 0
Rano na targ.
W saturnie za aparatem. Nie biorę - boje się tych 20 rat ( 20 misięcy spacania )po 105 pln.
W realu małe zakupy.
Krzysiek chciał żebym z nim pojechał do GK kupić torbę na laptopa - pojechałem.
Spałem trochę.
Aga siedzi u Wioli. Kupiły kwiatki do Woli na balkon.
Rafał ma wolne do wtorku.
Samochodem na dyskotekę. Bawiłem się świetnie do 2:30 potem złapałem doła ( tyle par i zakochanych ...). Łaziłem między Coconem a LAF. W domu ok. 3:00
Dodaj komentarz