sms od E.
Komentarze: 0
Znowu śpię mało. Niby przesypiam noc , ale budzę się ok. 6:00. Nawet jak pójdę późno spac.
Zimno na dworze.
Mało roboty.
Dostałem sms z kompa od E.
"cześć, chciałbym z tobą pogadać na gg. jeśli byłaby taka możliwość np. dziasiaj wieczorem. jakby co to się odezwij 7083163 pa pa E. "
Myślałem , że umrę. Nie wieziałem co robić. Czy zagadać czy nie. Kocham Go i boję się z Nim gadać.
Po pracy byłem zmienić bilet na aglomeracyjny. Babka doradziła mi , że lepiej sie opłaca wziąć na wszystkie linie za 140 zł. ( mogę jeździć wszystkim i o każdej porze - nawet poza miastem ).
Wypłaciłem kasę z konta - jest tylko wypłata ( bez ekwiwalentu za urlop ).
W domu ok. 17:30
E. był na GG dostępny , ale się rozłączył jak zagadałem. Potem wieczorem napisał , że nic ważnego się nie stało , ale udałem , że mnie nie ma. Skoro nic ważnego to nie chciałem ryzykować rozmowy z Nim.
Na chwilę spotkałem się z Piotrem bo przejeżdżał przez rondo Barei i umówiliśmy się na krótki spacer.
Gram.
Spać 24:00
Dodaj komentarz