4 ocznica
Komentarze: 0
Rano niewyspany.
Ciepło i słonecznie na dworze.
rafał wrócił do domu ok. 18:45 i ok. 19:45 wyszedł znowu. Poszedł niby na karaoke z jakimś gościem z fellow ( wczoraj go poznał ). No comment.
Z Wiolą i Agą na czuwaniu przy oknie papieskim. Dużo ludzi.
Wracając stanęliśmy popatzreć przez lunetę na saturna i księżyc ( mozna było przy UJ popatrzeć za darmo ).
W domu ok. 22:50
Dodaj komentarz