paź 10 2009

18tka Kamila


Komentarze: 0

Budzilem się co chwila.

Wstałem przed 9:00 ale czekałem na Slawka. Tomek pojechał do domu z samego rana.

Ze Sławkiem do restauracji i jeździliśmy po zakupy.

Zostałem i zacząłem z Magdą ( kelnerką) szykować salę na urodziny ( 18 ) Kamila. Slawek ma dziwne podejscie do szykowania sali , ale on tu rządzi. Tomek pomaga na kuchni.

Na chwilę w domu i z powrotem na salę. Przyszli przed 18:00. Impreza w większości z dorosłymi. Kilku młodych. Kamil spił się trochę. Nie było źle. Zostałem pochwalony przez Sławka i Tomka , że dobrze mi idzie:). Skończyli po 24:00. Do końca byliśmy w 3kę. Posprzątaliśmy ze stołów.

W domu ok. 1:15.

Chwilę posiedzieliśmy i spać.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz